Ania

Dok¹d pójdziesz

Ania
Jak co wieczór gasisz œwiat³o, zamykasz drzwi
Przez otwarte okno rozgl¹dasz siê
W tylu miejscach dziœ mog³eœ byæ

Tyle wa¿nych spraw znów popsu³o Ci dzieñ
D³ugo myœlisz potem zapadasz w sen
Znika wszystko co drêczy Ciê

Ref.:
Chcia³byœ gdzieœ wyjœæ, lecz nie wiesz gdzie
Dok¹d masz pójœæ i koñczysz znów
W tym samym miejscu co zwykle
Chcia³byœ wyjœæ, lecz nie wiesz gdzie
Dok¹d masz pójœæ i krêcisz siê
Wœród tych samych p³yt i starych ksi¹¿ek

Znów dosta³eœ szansê szybko podnosisz siê
Dzisiaj bêdzie ³atwiej wiêcej ju¿ wiesz
Zrobisz wszystko co tylko chcesz

Ktoœ przeszkodzi³ Ci natrêtnie pukaj¹c do drzwi
W jednej chwili, wiesz ¿e otworzysz by
Znikne³o miejsce na Twoje sny...

Ref.:
Chcia³byœ gdzieœ wyjœæ, lecz nie wiesz gdzie
Dok¹d masz pójœæ i koñczysz znów
W tym samym miejscu co zwykle
Chcia³byœ wyjœæ, lecz nie wiesz gdzie
Dok¹d masz pójœæ i krêcisz siê
Wœród tych samych p³yt i starych ksi¹¿ek

[lecz nie wiesz gdzie..... dok¹d pójdziesz.....

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!