Ewa farná

Bez Łez

Ewa farná
Mija północ za oknami,
karuzela gwiazd,
na zakręcie jestem życia,
taki przyszedł czas,
jutro też jest dzień - tak pociesza każdy mnie...
mówią nie daj się,
trzeba dzielnie trzymać się,
trzeba zacząć od początku,
trzeba zamknąć drzwi.
Za nic wcale nie dziękuję ci,
wszystko wypalone, popiół i dym
co mnie nie zabije, dobrze zrobi mi,
że ci uwierzyłam tylko mi wstyd...

Refrão :

Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
bez łez - jak to, jak to, jak - to tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się,
jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
bez łez - jak to, jak to jak - to tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt,
choć trochę boli - nie będzie mi nic!
Bez łez, bez łez, bez łez


Długo to nie znaczy wiecznie,
przecież dobrze wiem,
a narazie bezskutecznie
modlę się o sen.
Wiem, najdłuższa noc
ma na mecie zawsze świt,
trzeba będzie wstać, wyprostować się i iść.
Trzeba zacząć od początku,
czas otworzyć drzwi!
Za nic wcale nie dziękuję ci,
wszystko wypalone, popiół i dym!
Co mnie nie zabije dobrze zrobi mi!
Że ci uwierzyłam tylko mi wstyd!

Refrão. 1x

Jutro powiem:
,,Cześć lusterko,
co nowego dziś?",
ono na to: ,,Jesteś piękna,
dawno wyschły łzy'
Zwiędły papierowe róże - dobrze im tak,
a dziewczynki zwłaszcza duże
nie chcą spać, ciągle nie chcą spać!

Refrão :
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
bez łez - jak to, jak to jak - to tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się,
jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
bez łez - jak to, jak to jak - to tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt,
choć trochę boli - nie będzie mi nic!

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!