Brodka

Sauté

Brodka
Do mnie mów bo ja
Chcę twoje słowa jeść.
Do mnie mów bo tak
Najsłodsza staję się.
I brzoskwiniowy mus z twych ust
Mnie wypełnia.
Jak księżyc znów
Gorąca pełnia.
Mów niegrzecznie i
Opuszkiem dotknij tu.
Niebezpiecznie chciej
Pod wodę wciągnąć mnie.
Nie bój się głód nas dziś przyciągnie.
Czytaj mnie jak menu swobodnie.

Dotknij uszczyp, ugryź, pośliń, mus z twoich ust, ja sauté
Szeptem, krzykiem, pieść, dotykiem, mus z twoich ust, ja sauté

Obok mnie dziś jest
Tu z nami pani e.
Niewidoczna lecz
To za jej sprawą chcesz.
Wypełniać mnie
Po brzeg pucharu.
Lepki jest mus
Twych słów paru.
Paru słów co mnie
Na szpilkach kładą w mig.
Niebezpiecznych zdań
Z karty erotycznych dań.
I znowu ten głód nas dziś przyciągnie
Zamów mnie jak z menu swobodnie

Dotknij, uszczyp, ugryź, pośliń, mus z twoich ust, ja sauté.
Szeptem, krzykiem, pieść językiem, mus z twoich ust, ja sauté.

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!