Od grzechu gorsza jest samotnoϾ
Oko Boga pod brudnym makija¿em
W ciebie wpatrzone przed obcych bóstw o³tarzem
Kolejny raz przepastna noc wyrywa Cie na próbe si³
Kolejny raz przegrywasz z ni¹
Lecz wierzysz wci¹¿ jakimœ jednym cudownym tchnieniem
Na powrót staniesz sie boskim stworzeniem

Czy ju¿ nie jest za póno?
Czy ju¿ nie jest za póno?
Dawnych mi³oœci wyschniete oceany
Czy ju¿ nie jest za póno?
Nie jest za póno...
Nie jest za póno...
Œcie¿ki sumienia œniegiem usypane.
Czy ju¿ nie jest za póno?

A ty p³yñ p³yñ
Do brzegu p³yñ ostatkiem si³
Twoja samotnoœæ gorsza jest ni¿ grzech
Wiec grzeszysz by zabiæ przed twoj¹ samotnoœci¹ lek
You got a feel me up...
Od grzechu gorsza jest samotnoϾ
You got a feel me up...
Samotnoœæ gorsza jest ni¿ grzech
Od grzechu gorsza jest samotnoϾ
You got a feel me up...
Samotnoœæ gorsza jest ni¿ grzech.
Od grzechu gorsza jest samotnoϾ
You got a feel me up...
Samotnoœæ gorsza jest ni¿ grzech
Od grzechu gorsza jest samotnoϾ
Gorsza ni¿ grzech.
Gorsza ni¿ grzech.
Gorsza ni¿ grzech.
You gotta feel me up...

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!