Monstrum

G³osy straconych chwil

Monstrum
Myœlami gdzieœ daleko, wpl¹tani w g³êbiê snu
Czasami za daleko, by poczuæ oddech s³ów
Do ciebie dziœ wo³aj¹ tajemne g³osy tych
Co wokó³ przeplataj¹ wspomnienia tamtych chwil

Do ciebie dziœ wo³aj¹ tak
Jak m³ode pisklê g³odne s¹
Ty jak skrzydlany ptak, do góry wzbijasz lot
Wytê¿asz s³uch, wytê¿asz wzrok

W skrzyd³a nabraæ wiatr, w górze z³apaæ kilka chwil
Zetrzeæ stary kurz i wyczuliæ zmys³
Do ciebie dziœ wo³aj¹, byœ poczu³ oddech ich
Bo wci¹¿ gdzieœ umykaj¹ wspomnienia tamtych chwil

Kilka chwil, które s¹ jak film
G³osy tych, co wo³aj¹ nas
Do góry wznosz¹ ciê i tul¹ w puchu jak
W objêciach skrzyde³ m³ody ptak

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!